O stygmatyzowaniu policjantów, słów kilka.

Znacie Państwo doskonale stanowisko Bractwa, w kontekście wydarzeń które miały miejsce podczas „ spaceru warszawskiego”, czy też innych aktów nadgorliwości, ze strony funkcjonariuszy Policji, Wystarczy przeprowadzić kwerendę naszych stron, pod kątem publikacji autorskich czy też udostępnianych z innych witryn internetowych.  Nie to jest przedmiotem tej refleksji. Ponieważ nasze skrzynki pocztowe są przepełnione artykułami i propozycjami publikacji , hejtujących całe środowisko policyjne, czy też indywidualnych funkcjonariuszy, jedynie dlatego, że noszą mundur, chcę rozwiać wszelkie wątpliwości. To, że formacja, w której miałem zaszczyt służyć, została uwikłana w szaleństwo aktualnie rządzących, jest faktem. Tak jak w każdym czasie historycznym i każdej grupie zawodowej, także w Policji odnajdujemy osoby, które nie zasługują na zaszczyt noszenie munduru. Jak pisał klasyk, jest to oczywistą oczywistością. Ale stosowanie retoryki polegającej na stygmatyzowaniu wszystkich policjantów, na stronach internetowych i w propagowanych przez Bractwo wartościach, nie znajdzie naszej akceptacji.  Szeregowi policjanci, służący na wszystkich poziomach organizacyjnych tej formacji, zasługują na poważanie i szacunek. Dlaczego? Dlatego, że zdecydowali się realizować swoje zawodowe aspiracje w przestrzeni ekstremalnej. Dlatego, że narażają życie i zdrowie w walce z przestępczością pospolitą i bandytyzmem. Dlatego, że czuwają nad Państwa bezpieczeństwem w radiowozach wtedy , kiedy przewracacie się na drugi bok. Przy tej okazji odpowiadam także Zbigniewowi * dane znane Bractwu”. Nie będziemy na swoich stronach publikować danych osobowych policjantów, do których należy także wizerunek funkcjonariusza. Z wielu względów. ostatnim z nich jest cyt. (…} nasz strach przed Pisem(…). Ten ostatni argument jest nietrafiony. W dziesiątkach maili i postów, ich autorzy, epatują deklaracjami o odbieraniu przywilejów. Już to gdzieś słyszałem i czytałem. Ten argument to tło propagandowe, do stosowania zbiorowej odpowiedzialności. A propos te „ przywileje „ to warunki, na jakich obywatel aplikujący do Policji ( także innych służb) podpisuje umowę z pracodawcą. Każda osoba spełniająca oczekiwania „ wujka sama”, może skorzystać z tego dobrodziejstwa i przywilejów. Nie będę wkraczał w przestrzeń dyskursu publicznego, nie to jest moim zamiarem.

Politycy odejdą pozostawiając całą formację jak i pojedynczych policjantów, samych sobie. Funkcjonariusze, którzy złamali prawo i dobrą praktykę, na standard której tacy jak ja, szarzy i zwyczajni gliniarze pracowali ćwierć wieku, muszą ponieść karę. Ale karę indywidualną, zgodną z obowiązującym prawem.

Nigdy więcej odpowiedzialności zbiorowej.

Przy okazji pozdrawiamy prawych i ciężko służących krajowi, funkcjonariuszy Policji ( nasze młodsze koleżanki i kolegów).

W imieniu Zarządu BM RP. Marian Szłapa – Prezes.