Mając w pamięci siłowe doprowadzenie do radiowozu posłanki Kingi Gajewskiej pragnę zwrócić uwagę, w szczególności policjantom, na poniższe przepisy Kodeksu wyborczego:
Art. 104. Kampania wyborcza rozpoczyna się z dniem ogłoszenia aktu właściwego organu o zarządzeniu wyborów i ulega zakończeniu na 24 godziny przed dniem głosowania.
Art. 105. § 1. Agitacją wyborczą jest publiczne nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego.
§ 2. Agitację wyborczą można prowadzić od dnia przyjęcia przez właściwy organ zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego na zasadach, w formach i w miejscach, określonych przepisami kodeksu.
Art. 106. § 1. Agitację wyborczą może prowadzić każdy komitet wyborczy i każdy wyborca, w tym zbierać podpisy popierające zgłoszenia kandydatów po uzyskaniu pisemnej zgody pełnomocnika wyborczego.
Art. 107. § 1. W dniu głosowania oraz na 24 godziny przed tym dniem prowadzenie agitacji wyborczej, w tym zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień oraz rozpowszechnianie materiałów wyborczych jest zabronione.
Z literalnej treści art. 107 § 1 Kodeksu wyborczego (Dz.U.2022.1277 t.j.) wynika jednoznacznie, że w ramach agitacji wyborczej można zwoływać zgromadzenia, organizować pochody i manifestacje, wygłaszać przemówienia oraz rozpowszechniać materiały wyborcze. Prowadzenie agitacji wyborczej jest legalne i zgodne z normami społecznymi.
Natomiast art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń stanowi, że: „kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”. Zauważyć należy, iż krzyk, hałas czy alarm, o którym mowa w tym przepisie, też musi być wybrykiem, czyli postępkiem odbiegającym od przyjętych norm zachowania się (vide: Słownik języka polskiego PWN).
Jak słusznie zauważyła pani Beata Kempa w odpowiedzi z dnia 31 maja 2007 roku na interpelację posła Jacka Tomczaka nr 7916: „Wskazać należy, że wykroczenie z art. 51 K.w. jest wykroczeniem skutkowym. Dla przyjęcia odpowiedzialności sprawcy wykroczenia z art. 51 K.w. wymagane jest zatem, aby jego czyn pociągnął za sobą przewidziany w tym przepisie skutek. Skutek ten musi dotknąć przynajmniej jedną osobę, która otrzymuje status osoby pokrzywdzonej i zobowiązana jest złożyć zeznania przed odpowiednim organem.”
Pozdrawiamy. Redakcja BM RP.