…z notatnika starego Psa
Polonez Zmienne – a na początku tej opowieści szczęśliwe losy – rzuciły pewnego pana na głęboki, a jak co poniektórzy twierdzili, prawdziwie prominencki fotel. Prócz dyrektorskiego stanowiska, dorobił się jeszcze żony, tak zwanego „bliźniaka”, jako też poloneza. W chwili rozpoczęcia naszej historii był to wóz zupełnie nowiutki, albowiem przejechał był zaledwie kilkanaście tysięcy kilometrów i tylko jednego staruszka… Read More »