Tag Archives: Adam Rapicki

W katalogu IPN na wieki wieków – ale czy na pewno? Światełko nadziei i uchylona furtka

Artykuł dyskusyjny – zachęcam do komentowania, red. nacz Portalu – Sylwia Rapicka W maju i w czerwcu zapadły dwa (jeszcze nie prawomocne) wyroki Sądu Okręgowego w Warszawie – Wydziałów XXIV Cywilnego i Wydziału II Cywilnego w procesach o naruszenie dóbr osobistych, wytoczonych prezesowi IPN. Wyroki mój i Kolegi Kubasa. Pod względem merytorycznym są absolutnie tożsame. W obu sprawach… Read More »

Rzecz o tym, jak jeden Stary Pies…

…pogryzł dotkliwie IPN (…) Cóż mam rzec…dwa dni przed rozprawą w SA Kraków o zwrot ukradzionej emerytury – zadział się „Sen o Warszawie”… …o czym z radością informuje – red. nacz. portalu – Sylwia Rapicka. ***** ***

Jaga Kowalik w wywiadzie-rzece z autorem Pamiętnika Antyterrorysty. :-)

JK: Adamie, jesteś człowiekiem pod każdym względem wyjątkowym. Ta inteligencja i poczucie humoru, to bardzo rzadko się dziś spotyka… Dobry (nie istniejący) bozia obdarzył mnie sporym poczuciem humoru. Bardzo mi to ratowało psyche, jako że przez ćwierć wieku zajmowałem się mało humorystycznymi sprawami najcięższych przestępstw kryminalnych, głównie zabójstw. Miałem szczęście, bo bardzo wiele moich koleżanek i kolegów również… Read More »

10 miesięcy z Pamiętnikiem Antyterrorysty właśnie dobiega końca…

Drogie i Drodzy Siostry i Bracia w Bractwie, Czytelniczki i Czytelnicy naszego portalu. Udostępniam ostatnią, czterdziestą część Pamiętnika Antyterrorysty. Za tydzień – oczekujcie trochę „smaczków” i uchylenia rąbka tajemnicy, dlaczego ów pamiętnik w ogóle powstał. Tymczasem, jak zwykle – dobrej lektury! red. naczelna – Sylwia Rapicka 11 lutego. Dziś mój ostatni dzień w mundurze. Po południu zdejmę mundur… Read More »

Pamiętnik Antyterrorysty – część trzydziesta dziewiąta

4 lutego. No, dzisiaj dzionek mi się nie udał kompletnie. Przyjechałem do roboty i siedliśmy z „Bacą” do kompa, żeby przygotować sprawozdanie, właściwie spicz na odprawę roczną. Wtedy poczułem się fatalnie. Nic dziwnego – świeci piękne słońce, śnieg, którego wczoraj spadło sporo, bialutki i czysty, ale jednocześnie zaczął wiać „nahalny wiatr”, ciśnienie atmosferyczne poleciało na mordę, więc i… Read More »

Pamiętnik Antyterrorysty – część trzydziesta ósma

28 stycznia Ale się, k…., rozbiła bania z nagłymi odprawami i wykładami. Ledwie zdołaliśmy wypić poranna kawkę, a tu znowu wezwano cały stan na odprawę na wielkiej sali; oczywiście przedmiotem była sprawa wręcz kluczowa dla bytu Policji. Odprawę prowadził jakiś bonza z KGP, a przedmiotem obrad był profesjonalizm Policji. Rzeczywiście gość okazał się profesjonalistą w każdym calu. Błyskotliwy… Read More »

Pamiętnik Antyterrorysty – część trzydziesta siódma

21 stycznia. Dzisiaj znowu sąd, tym razem jako „publika” dla Kryminalnego. Też wystąpiliśmy w cywilu, ale tym razem trochę swobodniej. Za to Kryminalny – jak z obrazków, nie tak jak codziennie, złachani. Rozprawa potoczyła się dokładnie tak samo, jak nasza wczoraj. Tak samo przygotowane wypowiedzi stron, podobne przemówienie adwokata, podobna gramatyka ze słowem: „Kryzys” w roli głównej radcy… Read More »

Pamiętnik Antyterrorysty – część trzydziesta szósta

14 stycznia. Z samego rana – jak wczoraj – zebrał się mały tłumek przy komputerze z kalkulatorem emerytalnym, oczywiście ku niezadowoleniu Alika – albowiem kulturalna psina nie mogła w spokoju słuchać ulubionego bluesa. W tłum wpadł „Malutki” rycząc i rzucając k…mi: „Ja wam, k…., pokaże liczenie, k…., nie macie nic lepszego do roboty, k…., brzuchy wam rosną, nikt,… Read More »

Pamiętnik Antyterrorysty – część trzydziesta piąta

7 stycznia. Trzeba kuć żelazo, póki gorące. Z samego rana napisaliśmy z „Malutkim” wniosek personalny na „Bacę”. Napisałem mu zarazem piękną opinię służbową, co prawda musiałem zaznaczyć, że jest u nas przez kilka miesięcy od powrotu ze Szczytna, ale już zdołał się wykazać w kilku solidnych akcjach. Opisałem też jego poprzednie dokonania, jeszcze sprzed rany oraz opisałem jak… Read More »

Pamiętnik Antyterrorysty – część trzydziesta czwarta

30 grudnia. Dzisiaj wyjątkowo świąteczny dzień w Policji – wymiana legitymacji służbowych, zwanych dalej „szmatami”, co się odbywa regularnie co dwa lata. Stawili się w robocie wszyscy, w tym nasi „legioniści”. Wyobraźcie sobie, że wszyscy zgłosili się ochotniczo do służby w Sylwestra i Nowy rok, mimo że nikt z nimi nie rozmawiał. Cóż, mimo że pracują u nas… Read More »